niby “wszystko gra“, interesujesz się być może Rozwojem Osobistym i Duchowością, odkrywasz nowe aspekty Siebie, przypuszczasz co Cię blokuje od wewnątrz...

w odnalezieniu prawdziwego szczęścia i spokoju.

ale pomimo, iż dużo już wiesz, bo się szkolisz, uczysz, dużo czytasz, jednak masz wciąż to poczucie, że jest “coś”, co potrzebuje Twojej uwagi. Wiesz, to “coś”, to bardzo często nasze nieukochane, wewnętrzne Dziecko, które zaczęło w końcu dochodzić do głosu, albo może to Ty stałaś się bardziej uważna i zaczęłaś powoli siebie słuchać.

Bywa tak, że często za plecami mamy dzieciństwo, do którego wspomnień boimy się wracać by nie rozdrapywać starych ran, by nie wracać do tego co było, bo bardzo bolało

że go słyszysz i z czasem będzie on co raz silniejszy. Twoje wewnętrzne Dziecko wie, że jesteś gotowa w końcu usłyszeć jego potrzeby, i co więcej, zaspokoić je dając mu Bezwarunkową Miłość.

Zobaczysz sama, że umiesz i to bardziej niż się Tobie wydaje!

od ROZPOZNANIA umysłu, czyli wewnętrznych blokad i oporów, a co za tym idzie potrzeb Wewnętrznego Dziecka, poparz UKOCHANIE tego maluszka, opatrzenie jego dziecięcych ran, do ŚWIADOMOŚCI tego kim jesteś jako cudowny, kochający bezgranicznie, mądry, rodzic i opiekun tej wspanialej istotki.

Jako Coach i Terapeuta mam 13 letnie doświadczenie w pracy, szczególnie z KOBIETAMI, ale przede wszystkim w pracy z samą sobą. 
Pochodząc z tzw "rozbitej rodziny" i sama będąc po pierwszym rozwodzie i nieudanych związkach szukałam odpowiedzi na pytania:

JAK TO MOŻLIWE, ŻE PO 4,5 ROKU MOJE WSZYSTKIE POWAŻNE RELACJE SIĘ KOŃCZĄ...?

JAK TO MOŻLIWE, ŻE PODOBA MI SIĘ TYLKO JEDEN TYP MĘŻCZYZN ("źli chłopcy do naprawienia")...?

JAK TO MOŻLIWE, ŻE NIE CHCĘ BYĆ JAK MOJA MAMA, A JESTEM DOKŁADNIE TAKA SAMA...?

Sprawdziłam wiele metod pracy, jednak przełomowe stały się DWIE RZECZY:

✔️ uświadomiłam sobie, że noszę w sobie destrukcyjne wzorce: na miłość, na kobiecość, na męskość, na relacje, na życie, na świat, na SIEBIE.

✔️ oraz to, że wzorce te sprawiły, że w codziennym życiu działam i reaguję z AUTOMATU, wchodząc w różne ROLE i zakładając różne MASKI.

ZADAŁAM SOBIE PYTANIE:

CZY BĘDĄC W JAKIEJŚ ROLI JESTEM NAPRAWDĘ SOBĄ? Z JAKIEGO POWODU JE ZAKŁADAM? CZY CZEGOŚ SIĘ BOJĘ?

Odpowiedź była jasna - BOJĘ SIĘ OCENY INNYCH. BOJĘ SIĘ ODRZUCENIA.

To dlatego gramy różne Role, żeby dostosować się do INNYCH, ze strachu przed odrzuceniem.

Dotyczyło to związków, relacji w pracy czy nawet wśród znajomych i rodziny.

Odkrycie i przyznanie się do własnych lęków było ogromnie niekomfortowe, bo przecież moją głowną rolą była "ZOSIA SAMOSIA", "SILNA KOBIETA", "WOJOWNICZKA"...

Dlaczego grałam te role? Bo w rzeczy samej, czułam się NIKIM, a tak bardzo pragnełam Kochać i być Kochana.

Po wielu latach mogę spokojnie powiedzieć, że najważniejszą rzeczą 

w tym całym choasie

To trochę jak przeżywanie swojego dzieciństwa raz jeszcze, ale z "nowym" Rodzicem. 

Z Twoją Boską Świadomością, która jest Bezwarunkową Miłością. 

Która by nie chciała czuć się piękna i pewna siebie

Która by nie chciała przestać stać w miejscu, bo nie wie w którą stronę pójść

Która by nie chciała czuć się Kochana przez swojego partnera 

Która by nie chciała Ufać i Kochać bez podejrzeń

Króra by nie chciała bez poczucia winy mówić NIE i być asertywna

Która by nie chciała stawiać zdrowych granic 

Która by nie chciała przestać "drzeć koty" z rodzicami czy z rodzeństwem

Która by nie chciała być sobą, a nie fotokopią swojej matki

KAŻDA odpowie: NO JASNE, ŻE CHCĘ!

Zanim pokażę Ci jak to zrobić pozwól, że zadam Ci jedno pytanie:

Zobacz, tak właśnie działa Prawo Przyciągania. Nasze myśli same z siebie są elektryczne i nie mają większej mocy, jednak to emocje nadają myślom magnetycznego znaczenia i wtedy tworzą się PRZEKONANIA.

A przokonania, to olbrzymia energia kreacji, której rezonans łączy się z cząsteczkami rzeczywistości, która do tych przekonań się dostowowuje.

To fakty. To fizyka kwantowa, która jest już z nami od ponad 100 lat.

Zaprzeczanie jej istnieniu, jest jak zaprzeczanie po 100 latach od odkrycia Kopernika, i ciągłe powtarzanie, że to nie Ziemia kręci się w okół Słońca, ale zupełnie odwrotnie - bo przecież widać "gołym okiem" 🙂

Tak jak widać "gołym okiem", że ciągle powielasz te same historie, dynamiki, schematy i relacje, ale zaprzeczasz, że są one REZULTATEM TWOICH PRZEKONAŃ


Oczywiście nie można czegoś zmienić, jeśli nie wiemy co konkretnie mamy do zmiany, i tu się z Tobą zgodzę.

Dlatego potrzebujesz wiedzieć CO, JAK i GDZIE ZMIENIĆ, żeby poczuć RADOŚĆ, SPOKÓJ i LEKKOŚĆ. Żeby poczuć się SZCZĘŚLIWA w ciele, w głowie, w sercu. Żeby poczuć się WOLNA od schematów, które niszczą całe Twoje Życie.

Które sprawiają, że ciepisz w sobie niejednokrotnie od czasów dziecka i ciągniesz za sobą smutek, żal, strach, wstyd, albo niewyrażoną złość.


SZCZĘŚCIE, LEKKOŚĆ I WOLNOŚĆ to nasza prawdziwa NATURA, która wynika z ZAUFANIA DO SIEBIE.

Wolna w wyrażaniu siebie

Wolna w działaniu i podejmowaniu decyzji

Lekka i wolna od emocji, które niszczą Twoje zdrowie od środka

Lekka i szczęśliwa bez względu na to czy z mężczyzną czy bez kroczysz przez życie

Lekka i wolna w czuciu swojego ciała

Lekka i wolna od emocji i przekonań, które blokują przepływ miłości i świadomości

Tak naprawdę, Ty tylko chcesz spokoju, równowagi i lekkości.

Wiesz jaka jest jedyna droga, którą znam?
Zaraz Ci pokażę co należy zrobić, ale…

„W konfrontacji między strumieniem i skałą strumień zawsze wygrywa; nie poprzez siłę, ale poprzez wytrwałość” - Buddha

To co najczęściej wypala się w nas najszybciej, to nasza MOTYWACJA do zmiany.

Ale tu koło się zamyka, bo nie ma innej drogi, niż rozpoczęcie od SIEBIE i konsekwentne trwanie w tej podróży.
Zmiana zawsze ma swoje źródło w nas samych i zaczyna się od uświadomienia tego, czego jeszcze nie wiemy.
Zmiana na poziomie środowiska, zachowania czy umiejętności to rezultat zmiany na poziome przekonań, wartości i całej tożsamości.

Zmiana przekonań zaczyna się od rozpoznania i obserwacji naszego środowiska,

"(...) nie ma potrzeby spoglądania na podświadomość jako na przerażającą, superpotężną, freudowską fontannę destrukcyjnej "wiedzy". Jest ona tak naprawdę bazą przechowywanych programów, której funkcja jest ściśle związana z odczytywaniem sygnałów środowiskowych i reagowaniem według trwale wpisanych programów behawioralnych, bez żadnych pytań i bez żadnych osądów. Umysł podświadomy jest programowalnym "twardym dyskiem", na którym zapisywane są doświadczenia naszego życia." - pisze prof. Bruce Lipton w swojej książce Biologia Przekonań.

Nie da się zmienić naszego życia pozostając wciąż tacy sami. Z tymi samymi myślami na temat świata, innych i samych siebie.


Nie da się tego wszystkiego bez pracy z WEWNĘTRZNYM DZIECKIEM (z programami umysłu), które nosi zapisane błędne wzorce na temat siebie i relacji z Życiem.

Spójrz jak kurs PRZEZ UMYSŁ DO SERCA, otwiera na taką zmianę i komunikację z Wewnętrznym Dzieckiem:

Ufasz, że masz ogromny WPŁYW na swoje życie

Dajesz sobie pozwolenie na powrót to Twojej ŚWIADOMOŚCI I MOCY

Wiesz, że każda zmiana zaczyna się od jednej DECYZJI

Masz doświadczenie w zbieraniu teorii, ale wiesz, że do materializacji tego co już wiesz, potrzeba DZIAŁANIA

Wierzysz w swoje marzenia i w to, że możesz być w pełni szczęśliwa i spełniona

Zgadzasz się z faktem, że jeśli inne kobiety dokonały zmiany dzięki pracy nad sobą, to i Twoja zmiana jest możliwa

Bóg, Wszechświat, Miłość, Energia, Światło, Świadomość to dla Ciebie synonimy i ufasz, że Jesteś TEGO integralną częścią

Uwielbiasz się rozwijać i jesteś ciekawa siebie, a także jesteś otwarta na nowe przyjaźnie

to prawdopodobnie jedyny taki w swoim rodzaju proces coachingowo - terapeutyczny, który pracuje na tak głębokim poziomie pracy z WEWNĘTRZNYM DZIECKIEM, co w konsekwencji prowadzi do powrotu do MIŁOŚCI. Do DOMU.

Moduł 1

Pierwszy moduł to „rozgrzewka” i przygotowanie Cię do pracy z Wewnętrznym Dzieckiem.
Zaczniesz poznawać swoje różne aspekty i pracować z przekonaniami, które Cię ograniczaj.

Moduł 2

Drugi tydzień to początek głębszej pracy. W tym module sporo popracujesz nad zmiana blokujących Cię przekonań. To czas poświęcony przygotowaniu Cię do pracy z Wewnętrznym Dzieckiem.

Moduł 3

W tym module będzie naprawdę dużo emocji, które uwolnisz z siebie.
To moduł najgłębszy bo przeznaczony odkrywaniu potrzeb Twojego Wewnętrznego Dziecka.

Module 4

W ostatnim module odczuwalna jest już duża lekkość po wykonanej „pracy”, bo Miłość przecież jest lekka, przyjemna i bezwysiłkowa.

Kurs PRZEZ UMYSŁ DO SERCA, to 4 modułowy Proces EKSPLOROWANIA PODŚWIADOMOŚCI, która zamiast wspierać, BLOKUJE Twoją MOC i to KIM JESTEŚw Istocie. Spotkanie Wewnętrznego Dziecka ze Świadomością jest początkiem PEŁNI.

W razie problemów z działaniem na platformie, możesz zawsze skontaktować się z Działem Pomocy.

Wszelkie aktualizacje kursu otrzymujesz BEZPŁATNIE.

Nazywam się Dagmara Szymańska.

Od 13 lat jako certyfikowany Coach i Terapeuta zajmuję się rozwojem osobistym i duchowym, Od lat będąc zafascynowana psychologią, jestem także jej studentką na przedostatnim już roku, na kierunku Neuropsychologia.

Jestem także założycielką AKADEMII Embrace Therapy®, w której osobiście prowadzę Roczny Coaching, zarówno dla chcących się rozwijać (opcja PREMIUM), a także przygotowuję przyszłych Coachów & Teraputów metody Embrace Therapy®, której jestem AUTOREM (opcja VIP). Metoda ta została przebadana narzędziem NeuroBioFeedbacku w 2022 roku z ogromnym sukcesem,

Zwykle prowadzę osoby zwykle w jakimś trudniejszym etapie ich życia.

Specjalizuję się głównie w OBSZARZE szeroko pojętych RELACJI, a przede wszystkim w relacji z Wewnętrznym Dzieckiem podświadomości i samym poszerzaniem świadomości JA JESTEM.

Dzięki wieloletniemu doświadczeniu osobistemu, zawodowem i duchowemu, prowadzę holistycznie i wielowymiarowo. Na sesjach indywidualnych pracuję  metodą Embrace Therapy® która totalnie odwraca perspektywę patrzenia na problem i uwalnia od trudnych emocji. 

Ale przede wszystkim moja pomoc sprowadza się do przypomnienia sobie KIM JESTEŚMY w Istocie. Do relacji ze sobą. Do przypomnienia sobie, że jesteśmy MIŁOŚCIĄ, którą sobie przypominamy dzięki rozwijaniu i wsparciu naszej wewnętrznej MĄDROŚCI – Świadomości.

Zanim zbudowałam szczęśliwy związek z Diego i stałam się szczęśliwą żpną i mamą, położyłam wiele relecji. 

Mam na swoim koncie rozwód, wiem co to żebranie o miłość, uzależnienie od używek i udawanie "silnej kobiety", żeby tylko nie pokazać światu jak bardzo cierpię z powodu niskiego poczucia wartości i poczucia wewnętrznej pustki i samotności.

Wychowałam się w domu alkoholowym, w dzieciństwie przeżyłam rozwód rodziców. 

"Co nie co" wiem o życiu, dlatego dziś nie tylko jako Uniwersytecki Teoretyk, ale przede wszystkim jako Życiowy Praktyk pomagam Kobietom podobnym do mnie wrócić do swojej MOCY i stać się Świadome i Szczęśliwe.